• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nie żyje Jerzy Treder, wybitny profesor

2 kwietnia 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Prof. Jerzy Treder. Prof. Jerzy Treder.

Zmarł Jerzy Treder, wybitny profesor, historyk języka polskiego, znawca kaszubskiego i aktywny członek Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego. Miał 73 lata.



Prof. Jerzy Treder urodził się 14 kwietnia 1942 r. w Białej Rzece. Przez lata zajmował się historią języka polskiego i kaszubskiego, dialektologią i onomastyką. Tematykę swojej pracy naukowej skupił wokół historii języka polskiego i kaszubskiego. W pracach naukowych dużo uwagi poświęcił badaniom nad językami słowiańskich mieszkańców Pomorza.

Zawodowo związany był z Instytutem Filologii Polskiej Uniwersytetu Gdańskiego, z którym współpracował od początków istnienia uczelni. Uczestniczył w wielu przedsięwzięciach popularyzujących język polski i kaszubski. Współpracował m.in. w realizacji cyklu projektów kulturalnych pod nazwą Verba Sacra - Modlitwy Katedry Polskich. Był doskonałym pedagogiem, mającym olbrzymi wpływ na kształtowanie młodego pokolenia polonistów i kaszubologów na Pomorzu.

Wiedza świata nauki na temat historycznych i obecnych języków Pomorza bez dorobku prof. Tredera byłaby znacznie uboższa.

Opinie (36) ponad 20 zablokowanych

  • [*]

    Wyrazy współczucia dla Pani Doktor Justyny. Na pewno mocno to przeżywa... Nasze kondolencje!

    • 15 12

  • Pamiętacie? (3)

    Żeby nie tylko smuty i zgryźliwości tu zostały przywołam 2 zabawne fakty:
    1. Na jednej z ławek w auli, gdzie wykładał był napis "go ready to Tredi".
    2. Kiedyś na wykładzie z diachrona powiedział: "Losy końcówek bywają dramatyczne tak, jak losy ludzi".
    Pamiętacie?

    • 35 4

    • końcówki (1)

      Pewnie powiedziałby coś ciekawego na temat współczesnej ekspansji Dopełniacza w miejsce Biernika :) w lp. w r. męskim.

      • 2 3

      • Anegdota

        Zdałem za pierwszym (!) razem. Wychodzę z pokoju, otwieram indeks, a tu ndst. Biegnę za Profesorem przez korytarz, dopadam, a on "Przepraszam, wie pan, ja już mam taki nawyk w ręku" :)
        Można narzekać na formę egzaminu, ale tak naprawdę to tacy ludzie decydują o klimacie uczelni i takich się pamięta po latach. Wielka postać, wielki szacunek!

        • 9 5

    • Re: Pamiętacie?

      Ja pamiętam napis na ławce: Ave Treder, morituri te salutant ;)

      Może nie będę obiektywna, bo dostałam u Tredera 4+, i to za pierwszym podejściem. Pamiętam go tak.
      Osobowość miał jaką miał, niezbyt przyjazną.
      Wykłady pana profesora były bardzo profesjonalne, przejrzyste. Jak się uczyłam do egzaminu, to bardzo doceniłam swoje z nich notatki - było w nich wszystko, co trzeba.
      Byłam też świadkiem egzaminu dwóch innych osób (egzaminował trójkami). Dziewczyna przede mną tak bredziła przy pierwszym pytaniu, że należałoby ją odesłać już wtedy. On jednak dał jej szansę i przy drugim pytaniu i przy trzecim. I wtedy dopiero dał ndst, zasłużone jak diabli. Pewnie była jedną z tych, co potem rozsiewają plotki, jak to niesprawiedliwie została potraktowana.

      Tak więc, ja akurat wspominam profesora Tredera dość dobrze.
      Spokój jego pamięci...

      • 3 8

  • Wyrazy współczucia dla rodziny. Ja go wspominam bardzo dobrze, gramatyka historyczna i dialektologia na wesoło, dziś uczę j. polskiego i sama opowiadam o jerach itp. Trudnym doświadczeniem było zdawanie egzaminu u pani M. chyba się nie lubili....

    • 7 5

  • Ślad (1)

    Myślę, że pozostawił po sobie wielki ślad w psychice studentów... Z błahego przedmiotu, który na Jagielonce jest fakultetem- diachron uczynił postrach i egzamin bardziej stresujący niż obrona magisterki. Siłowo budował swój autorytet. Poziom UG nie jest zbyt wysoki i tacy ludzie jak on, mogli robić tam karierę, terroryzując innych. Przykre, że pozostawia po sobie takie niemiłe wspomnienia. To jest jego dorobek - pogarda i nienawiść. Sam sobie wykuł pomnik, bo tak trudno było być mu życzliwym.

    • 23 6

    • brednia

      byłem świadkiem kilku egzaminów, jak przychodziły panienki i kręciły oczami, żeby zdać...

      naprawdę na te 150 pytań nie szło się nauczyć? doprawdy, tydzień średnio zdolnemu szympansowi by to zajęło...

      • 0 8

  • signum temporis

    Ludzie! Dajcie spokoj. Trzeba bylo Mu powiedziec co myslicie jak zyl. De mortuis nil nisi bene! I tego sie trzymajmy.

    • 7 9

  • Cześć Jego pamięci

    Był promotorem mojej pracy. Nigdy nie zapomnę tego, co dla mnie zrobił. Nigdy nie spotkała mnie z jego strony żadna przykrość, traktował mnie z dużym szacunkiem, godzinami przesiadywał ze mną podczas każdego seminarium. Jestem pełna podziwu dla jego wiedzy i zaangażowania, by zrobić ze mnie dobrą polonistkę. Niech Bóg przyjmie Jego duszę!

    • 3 11

  • Żegnaj mistrzu

    Pisałam u Profesora magisterkę. Wielki badacz kaszubszczyzny in polszczyzny , człowiek dowcipny, życzliwy. Nauczyciel przez wielkie N. Kiedyś powiedział, że "kto nie rozumie przeszłości, nie pojmie teraźniejszości." Polonistyka gdańska bez profesora Tredera będzie uboższa.

    • 4 9

  • Wielki Człowiek

    Pisałem u Niego doktorat. Mistrz nad Mistrze i jakie poczucie humoru...Zaś wszyscy, którzy piszą o profesorze niepochlebnie niechaj pochylą się nad własną indolencją.

    • 3 12

  • Wyrazy współczucia (1)

    Rodzinie, bliskim Zmarłego dra hab. Jerzego Tredera, wybitnego znawcy kaszubszczyzny, składam serdeczne wyrazy współczucia. Natomiast dla rozwiania wszelkich wątpliwości proszę, by dla uniknięcia nieporozumień i nie zawsze przychylnych komentarzy, ktoś kompetentny poinformował zainteresowanych kiedy Zmarły uzyskał tytuł profesora?

    • 2 5

    • był profesorem UG

      • 0 0

  • Kiedy zostanie uzupełniona wyszukiwarka grobów na cmentarzu łostowickim? Przepraszam,że tutaj zadaję to pytanie, ale nie wiem, gdzie je umieścić.

    • 2 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane