- 1 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (175 opinii)
- 2 Będzie łatwiej zaparkować na Świętojańskiej (71 opinii)
- 3 Nowy, 20. punkt widokowy w Gdańsku (39 opinii)
- 4 Pajęczyny pełne larw na Zaspie (86 opinii)
- 5 Ławka robi za śmietnik w centrum Gdańska (24 opinie)
- 6 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (238 opinii)
Nie żyje abp Tadeusz Gocłowski
We wtorek ok. godz. 16:15, w wyniku rozległego wylewu krwi do mózgu zmarł abp senior Tadeusz Gocłowski. Jeden z najbardziej znanych, szanowanych i zasłużonych dostojników Kościoła w Polsce miał 84 lata. Aby uczcić śmierć wieloletniego gdańskiego duszpasterza, o godz 17:45 we wszystkich kościołach archidiecezji będą biły dzwony.
W tym roku mija 60. rocznica święceń kapłańskich i 33. rocznica święceń biskupich Tadeusza Gocłowskiego.Abp Tadeusz Gocłowski trafił do Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku pod koniec kwietnia. Przyczyną pogorszenia się jego stanu zdrowia był udar mózgu. Arcybiskup miał już wcześniej poważne problemy ze zdrowiem, także w marcu 2010 roku doznał udaru mózgu.
W czasie pobytu w szpitalu odwiedził go abp Sławoj Leszek Głódź, metropolita gdański, który w tej sprawie wydał oficjalny komunikat z prośbą o modlitwę w intencji abp seniora. Przypomniał w nim, że w tym roku mija 60. rocznica święceń kapłańskich i 33. rocznica święceń biskupich Tadeusza Gocłowskiego.
Przez cały okres pobytu w szpitalu, lekarze określali stan zdrowia arcybiskupa seniora jako krytyczny. We wtorkowe popołudnie abp Gocłowski zmarł nie odzyskawszy przytomności.
- Bezpośrednią przyczyną śmierci abp Gocłowskiego był rozległy wylew krwi do mózgu. Zgon nastąpił dokładnie o godz. 16:12 w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku, gdzie ksiądz arcybiskup przebywał od niemal dwóch tygodni. Poleciłem, aby o godz. 17:45 we wszystkich kościołach archidiecezji zabiły dzwony. Ponadto, choć obchodzimy dziś święto Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, o godz. 18:00 rozpoczną się msze żałobne. Szczegóły dotyczące pogrzebu zostaną przekazane w dniu jutrzejszym - poinformował abp Sławoj Leszek Głódź.
Studia w Rzymie, konsekracja w Bazylice Mariackiej
Tadeusz Gocłowski urodził się 16 września 1931 roku w Piskach, gdzie rodzice zakupili gospodarstwo rolne, po powrocie z emigracji w USA. Jest absolwentem gimnazjum księży misjonarzy w Krakowie. Święcenia kapłańskie przyjął 24 czerwca 1956 w Krakowie. Jest doktorem prawa kanonicznego. Studiował na KUL i w Rzymie.
23 marca 1983 roku został mianowany biskupem tytularnym Benevento i biskupem pomocniczym biskupa gdańskiego Lecha Kaczmarka, konsekrowany 17 kwietnia 1983 w bazylice Mariackiej w Gdańsku.
31 grudnia 1984 r., po śmierci bp. Kaczmarka, został mianowany biskupem gdańskim, od 25 marca 1992 r. był arcybiskupem metropolitą gdańskim. Dewiza biskupia: Credite Evangelio
(Zawierzcie Ewangelii).
Obrońca "Solidarności", wspierający młodzież
W latach 1988-1989 uczestniczył w rozmowach w Magdalence. W czasach protestów społecznych dał się poznać jako odważny protektor i obrońca "Solidarności". W wolnej Polsce przez wiele lat koordynował stosunki pomiędzy Kościołem a państwem, pełnił też obowiązki duszpasterza ludzi pracy. Jego dziełem, które zdobyło znaczny rozgłos, jest Fundacja Dzieło Nowego Tysiąclecia, której celem jest upamiętnienie pontyfikatu Jana Pawła II poprzez stypendia fundowane zdolnej młodzieży z najuboższych środowisk.
Abp Gocłowski dwukrotnie przyjmował w Gdańsku Ojca Świętego Jana Pawła II podczas jego pielgrzymek do Polski. Najpierw w 1987 r., kiedy to Papież odprawił słynną Mszę na Zaspie, gdzie upomniał się o polską "Solidarność". Po raz drugi Jan Paweł II przybył do Gdańska w 1999 r.
W sprawach trudnych dla Kościoła, jak lustracja, zajmował stanowisko wyważone, a zarazem zasadnicze. Uważał za słuszne ujawnienie akt aparatu bezpieczeństwa, ale zarazem przestrzegał przed wydawaniem na ich podstawie pospiesznych wyroków na ludzi. Domagał się poddania tych akt dogłębnej analizie i skonfrontowania z innymi historycznymi źródłami.
Przeciwnik upolitycznienia Radia Maryja
Gocłowski, jako jeden z niewielu czołowych przedstawicieli Episkopatu Polski, wyraźnie i jednoznacznie stwierdzał, że nie akceptuje tak głębokiego zaangażowania w sferę polityczną Radia Maryja.
Abp Gocłowski musiał się uporać z aferą wydawnictwa Stella Maris. Były dyrektor wydawnictwa, a jednocześnie były kapelan arcybiskupa, został oskarżony o udział w aferze finansowej. Sąd Okręgowy w Gdańsku wymierzył mu karę 3 lat i 8 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 9 lat. Proces trwał sześć lat.
Znana była także różnica zdań między nim a ks. prałatem Henrykiem Jankowskim. W 2004 abp Gocłowski wydał dekret zwalniający ks. Jankowskiego z funkcji proboszcza parafii św. Brygidy w Gdańsku. Stało się to tuż po tym, gdy elbląska prokuratura rozpoczęła postępowanie w sprawie domniemanego molestowania seksualnego jednego z ministrantów.
Sprawowanie urzędu zakończył 26 kwietnia 2008 r. Jego stanowisko objął abp Sławoj Leszek Głódź. Był też członkiem Rady Stałej Episkopatu polski, współprzewodniczącym Komisji wspólnej Episkopatu i Rządu, przewodniczącym ds. Duszpasterstwa Ludzi Pracy i moderatorem krajowym Duszpasterstwa Ludzi Morza.
Postanowieniem prezydenta RP Bronisława Komorowskiego z 9 listopada 2011 został odznaczony Orderem Orła Białego. W 2006 otrzymał Złoty Medal Zasłużony Kulturze Gloria Artis, przyznany przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Nadano mu tytuł honorowego obywatela Gdyni (2002), Redy (2007), Sopotu (2008), a także Wejherowa. W 2008 otrzymał Honorowe Wyróżnienie za Zasługi dla Województwa Pomorskiego.
W 2006 odmówił przyjęcia tytułu honorowego obywatela Gdańska w obliczu podejrzeń o jego przyznanie w ramach zbliżającej się kampanii wyborczej do wyborów samorządowych. Jednak 28 kwietnia 2016 roku, a więc kiedy abp Gocłowski znajdował się już w szpitalu w stanie krytycznym, gdańscy radni jednogłośnie przyznali mu honorowe obywatelstwo miasta.
Opinie (546) ponad 20 zablokowanych
-
2016-05-03 18:09
Pamiętam (3)
Arcybiskupa Tadeusza Gocłowskiego pamiętam od roku 1981, kiedy zaczęłam studia w Gdańsku i zaczęłam uczestniczyć w mszach świętych w Katedrze Oliwskiej. Wtedy był Rektorem Gdańskiego Seminarium Duchownego. Pamiętam jego piękne, mądre homilie wypowiadane głosem, którego mógłby mu pozazdrościć niejeden aktor. Potem został biskupem, miałam szczęście brać udział w wielu uroczystościach, którym przewodniczył, wysłuchać wielu kazań. Nigdy się na nim nie zawiodłam, jego słowa zawsze docierały do mego serca i nigdy jako osoba wierząca nie musiałam się za nie wstydzić. Spoczywaj w pokoju.
- 39 10
-
2016-05-04 15:58
Żałuję, że tak mało Go znałem
- 1 1
-
2016-05-03 19:40
Urzekła mnie twoja historia. Czy ktoś ma chusteczkę? (1)
- 6 11
-
2016-05-03 19:54
Każdy ma prawo do swojej historii i do wspomnień, które się z nią wiążą. A moje wspomnienia związane ze Śp. Arcybiskupem Gocłowskim są właśnie takie, jak opisałam i żadne złośliwe uwagi tego nie zmienią.
- 9 3
-
2016-05-03 21:10
Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie ..... (1)
Niezwykły ,Ujmujący ,,Prawy, umiejący słuchać innych i bezpośredni w słowach porzez PRAWDĘ. Odszedł jeden z Apostołów głoszenia Prawdy dziś tak bardzo potrzebny dla Kraju gdzie wartości etyczno moralne są szargane a Naród/ Suweren dzielony także według sortu . Spoczywaj w Pokoju
- 11 6
-
2016-05-04 15:57
Pasterz Gdańska
- 1 0
-
2016-05-03 23:24
Odzszedl kolejny wielki czlowiek ... :( (1)
Dobry jezu a nasz panie daj mu wieczne spoczywanie ...
niech milosierny jezus, najswietsza naryja panna i wszyscy swieci swieca nad jego dusza, a my sie modlmy za jej spokoj ...
najszczersze kondolencje dla rodziny, przyjaciol i wszystkich wspolparcownikow arcybiskupa ...
wspanialy czlowiek, zasluzony dla naszego regionu i kraju ...
zawsze go bede pamietac z sakramentu bierzmowania, mysmy sie stresowali a on usmiechal sie tak jak by chcial powiedziec ze nie mamy czym i wszystko bedzie dobrze ...
zal i smutek :(- 12 7
-
2016-05-04 15:55
amen
- 1 1
-
2016-05-03 23:39
Odszedł Wielki Człowiek (1)
To ogromna strata nie tylko dla Gdańska.
Jego wypowiedzi i kazania były takie wyważone, mądre.
Kiedy studiowałem w Gdańsku raz podczas rekolekcji przyjmowałem od niego Komunię Świętą.
Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie...- 10 9
-
2016-05-04 15:54
taka prawda
- 0 2
-
2016-05-03 23:55
ARCYPASTERZ (1)
Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie
- 8 4
-
2016-05-04 15:54
... a światłość wiekuista niechaj mu świeci na wieki wieków. Amen!
- 1 2
-
2016-05-04 07:22
Dziękuję:) (1)
Dziękuję Drogi Księże Arcybiskupie, za to, że byłeś z nami, za normalność i zaangażowanie. Spoczywaj w pokoju, będzie nam tu Ciebie bardzo brakowało.
- 11 4
-
2016-05-04 15:53
szkoda...
- 0 0
-
2016-05-03 22:02
Wieczny odpoczynek... (2)
W święto Konstytucji 3 maja 2016 roku zmarł jeden z najwybitniejszych polskich myślicieli, kawaler Orderu Orła Białego i honorowy Obywatel Gdańska bp. Tadeusz Gocłowski. Jest to niepowetowana strata dla naszego Kościoła Katolickiego; to wielka strata dla naszego kraju.
Bp Tadeusz Gocłowski kształtował wizję polskiego Kościoła Katolickiego, otwartego na świat i jego problemy, głęboko spójną z nauczaniem Ojca Świętego Jana Pawła II a tak różną a nawet traktowaną z wrogością przez ksenofobiczne środowiska pseudokatolickie skupione wokół Radia Maryja i PiS-u. Jako jeden z przedstawicieli Kościoła podczas rozmów Okrągłego Stołu gwarantował uczciwość zawartych tam ustaleń. Zmarł dobry i niezwykły człowiek. Z wielkim poczuciem humoru. Opatrzność Boża dała Go nam w niezwykłych czasach; potrafił mówić językiem prostym i zrozumiałym. Zawsze zabierał głos w momentach trudnych dla Polski. Po katastrofie smoleńskiej w liście apelował o unikanie języka patosu, teorii spiskowych, tropienia winnych i formułowania bezpodstawnych oskarżeń. Wychodził z założenia, że zawsze trzeba mówić prawdę, nawet jeśli jest trudna. Uważał, twierdzenie Andrzeja Dudy, iż Polska jest w ruinie to absolutna przesada, co więcej, jest to nieuczciwe, kiedy się mówi, że to, co jest dzisiaj w Polsce, to jest ruina, to jest absolutna nieprawda - podkreślał. Kiedy patrzymy na to, co się dzieje w Rzeczpospolitej, jak funkcjonuje rolnictwo, jak funkcjonuje przemysł, jaki jest wzrost dochodu narodowego, jak można w takim kontekście mówić, że wszystko się wali? To naprawdę jest tylko wyborcze stwierdzenie. Zaiste, prawdziwe i niezwykle dzisiaj odważne. Trudno zrozumieć zamiary cele Pana Boga - dlaczego nagle zabiera z tego świata ludzi dobrych, w pełni aktywnych, mądrych, szlachetnych. Bez mądrych słów, nauczania, przekazów, zwykłej kapłańskiej prostoty śp. Jego Ekscelencji bp. Tadeusza Gocłowskiego będzie nam, w Polsce trudniej. Księże, biskupie, już brakuje Ciebie nam, Polakom!- 17 14
-
2016-05-04 15:52
czesc Jego pamięci
- 2 0
-
2016-05-04 07:21
RIP...
- 4 1
-
2016-05-04 08:26
Biskup, który łączył i był dla ludzi (1)
Dla mnie - pokolenie lat 80. XX wieku - to był człowiek, który "od zawsze" był, zawsze w Gdańsku jako mądry biskup, który chciał łączyć a nie dzielić, szukać porozumienia pomiędzy stronami różnych sporów (w tym w Kościele).
Był otwarty, serdeczny, zdystansowany do własnej godności, bezpośredni - a przy tym bardzo pięknie i mądrze mówił o ważnych sprawach; słuchali go nie tylko wierzący, ale i wątpiący czy otwarcie kontestujący Kościół.
Przy tym wszystkim - pełen pokory wobec sytuacji, wobec której go postawiono w od 2008 tj. nieformalnego zakazu zapraszania na uroczystości w parafiach (następca nie chciał "konkurencji"). Wielki człowiek, który musiał patrzeć na wymysły i absurdy swojego następcy.
Widywałem go w marcu jeszcze - widać było, że jest słaby po chemioterapii, ale nadrabiał miną, uśmiechał się do ludzi, i jakby nigdy nic zagadywał, rozmawiał zaciekawiony. Miał niesamowitą pamięć do ludzi. Szedł do ludzi, głosił homilie - choć jakby trochę już oswojony z tym, że sam jest blisko tej drugiej strony życia. Trochę to dziwne, ale wtedy już jakoś w środku czułem, że widzę go po raz ostatni...
Cześć jego pamięci +- 11 9
-
2016-05-04 15:51
takim Go zapamiętamy
- 0 0
-
2016-05-04 09:30
w 2010 roku KOMOROWSKI (4)
tuż po morderstwie smoleńskim odznaczył Gocłowskiego orderem ORŁA BIAŁEGO !!! wiedzac już dzisiaj kim był KOMOROWSKI to rzuca straszny cień na dokonania te bardziej i mniej oficjalne bisk. GOCŁOWSKIEGO ...
- 13 18
-
2016-05-04 15:28
głupie myślenie
Jeśli skończyłeś szkołę w czasach PRL, to w tym trybie myślenia, jesteś z założenia "czerwony", bo twoi nauczyciele (przynajmniej znaczna część), byli "czerwoni".
Są tacy, co wyciągają do kogoś rękę, żeby go ubrudzić, a nie okazać szacunek.- 1 4
-
2016-05-04 09:57
śmieciu "het" (2)
z takim czymś jak ty się nie dyskutuje
takie coś na szufelkę i do kibla- 1 6
-
2016-05-04 10:30
mam pytanie po co Gocłowski firmował Magdalenkę i cały ten przekręt zwany okrągłym stołem?To był biskup salonu biskup postkomuny dlatego tak nie znosił i dręczył prałata Jankowskiego.Patronował złym sprawom przekrętom, paktował z ludźmi którzy chcieli na tej całej transformacji nakraść dla siebie a dla reszty społeczeństwa przewidzieli rolę pół niewolników.Dziwne że teraz najbardziej lamentują ci którzy najwięcej zyskali na postkomunistycznej transformacji.O zmarłych tylko dobrze lub wcale więc lepiej nic już nie mówić choćby o Stelli Maris itd biskup nie wie co się dzieje na jego podwórku dosłownie?
- 6 3
-
2016-05-04 10:11
z takimi jak ty to prosto...kto się przezywa tak samo się nazywa...to już wiedzą dzieci..a ty pewnie jeszcze nie dorosłeś do ich poziomu mentalnego..
- 2 2
-
2016-05-04 11:31
Wielka strata (1)
Wspaniały człowiek, ksiądz i pasterz
- 9 6
-
2016-05-04 15:15
To prawda. Towarzysz biskup był wspaniałym człowiekiem...
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.