• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nie żyje abp Tadeusz Gocłowski

km, BoR
3 maja 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Abp Tadeusz Gocłowski zmarł w wieku 84 lat. Abp Tadeusz Gocłowski zmarł w wieku 84 lat.

We wtorek ok. godz. 16:15, w wyniku rozległego wylewu krwi do mózgu zmarł abp senior Tadeusz Gocłowski. Jeden z najbardziej znanych, szanowanych i zasłużonych dostojników Kościoła w Polsce miał 84 lata. Aby uczcić śmierć wieloletniego gdańskiego duszpasterza, o godz 17:45 we wszystkich kościołach archidiecezji będą biły dzwony.



Użytkownicy naszej aplikacji zostali już o tym powiadomieni
Pobierz aplikację: Android iPhone


W tym roku mija 60. rocznica święceń kapłańskich i 33. rocznica święceń biskupich Tadeusza Gocłowskiego.
Abp Tadeusz Gocłowski trafił do Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku pod koniec kwietnia. Przyczyną pogorszenia się jego stanu zdrowia był udar mózgu. Arcybiskup miał już wcześniej poważne problemy ze zdrowiem, także w  marcu 2010 roku doznał udaru mózgu.

W czasie pobytu w szpitalu odwiedził go abp Sławoj Leszek Głódź, metropolita gdański, który w tej sprawie wydał oficjalny komunikat z prośbą o modlitwę w intencji abp seniora. Przypomniał w nim, że w tym roku mija 60. rocznica święceń kapłańskich i 33. rocznica święceń biskupich Tadeusza Gocłowskiego.

Przez cały okres pobytu w szpitalu, lekarze określali stan zdrowia arcybiskupa seniora jako krytyczny. We wtorkowe popołudnie abp Gocłowski zmarł nie odzyskawszy przytomności.

- Bezpośrednią przyczyną śmierci abp Gocłowskiego był rozległy wylew krwi do mózgu. Zgon nastąpił dokładnie o godz. 16:12 w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku, gdzie ksiądz arcybiskup przebywał od niemal dwóch tygodni. Poleciłem, aby o godz. 17:45 we wszystkich kościołach archidiecezji zabiły dzwony. Ponadto, choć obchodzimy dziś święto Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, o godz. 18:00 rozpoczną się msze żałobne. Szczegóły dotyczące pogrzebu zostaną przekazane w dniu jutrzejszym - poinformował abp Sławoj Leszek Głódź.
Studia w Rzymie, konsekracja w Bazylice Mariackiej

Tadeusz Gocłowski urodził się 16 września 1931 roku w Piskach, gdzie rodzice zakupili gospodarstwo rolne, po powrocie z emigracji w USA. Jest absolwentem gimnazjum księży misjonarzy w Krakowie. Święcenia kapłańskie przyjął 24 czerwca 1956 w Krakowie. Jest doktorem prawa kanonicznego. Studiował na KUL i w Rzymie.

23 marca 1983 roku został mianowany biskupem tytularnym Benevento i biskupem pomocniczym biskupa gdańskiego Lecha Kaczmarka, konsekrowany 17 kwietnia 1983 w bazylice Mariackiej w Gdańsku.

31 grudnia 1984 r., po śmierci bp. Kaczmarka, został mianowany biskupem gdańskim, od 25 marca 1992 r. był arcybiskupem metropolitą gdańskim. Dewiza biskupia: Credite Evangelio
(Zawierzcie Ewangelii).

Obrońca "Solidarności", wspierający młodzież

W latach 1988-1989 uczestniczył w rozmowach w Magdalence. W czasach protestów społecznych dał się poznać jako odważny protektor i obrońca "Solidarności". W wolnej Polsce przez wiele lat koordynował stosunki pomiędzy Kościołem a państwem, pełnił też obowiązki duszpasterza ludzi pracy. Jego dziełem, które zdobyło znaczny rozgłos, jest Fundacja Dzieło Nowego Tysiąclecia, której celem jest upamiętnienie pontyfikatu Jana Pawła II poprzez stypendia fundowane zdolnej młodzieży z najuboższych środowisk.

Abp Gocłowski dwukrotnie przyjmował w Gdańsku Ojca Świętego Jana Pawła II podczas jego pielgrzymek do Polski. Najpierw w 1987 r., kiedy to Papież odprawił słynną Mszę na Zaspie, gdzie upomniał się o polską "Solidarność". Po raz drugi Jan Paweł II przybył do Gdańska w 1999 r.

W sprawach trudnych dla Kościoła, jak lustracja, zajmował stanowisko wyważone, a zarazem zasadnicze. Uważał za słuszne ujawnienie akt aparatu bezpieczeństwa, ale zarazem przestrzegał przed wydawaniem na ich podstawie pospiesznych wyroków na ludzi. Domagał się poddania tych akt dogłębnej analizie i skonfrontowania z innymi historycznymi źródłami.

Przeciwnik upolitycznienia Radia Maryja

Gocłowski, jako jeden z niewielu czołowych przedstawicieli Episkopatu Polski, wyraźnie i jednoznacznie stwierdzał, że nie akceptuje tak głębokiego zaangażowania w sferę polityczną Radia Maryja.

Abp Gocłowski musiał się uporać z aferą wydawnictwa Stella Maris. Były dyrektor wydawnictwa, a jednocześnie były kapelan arcybiskupa, został oskarżony o udział w aferze finansowej. Sąd Okręgowy w Gdańsku wymierzył mu karę 3 lat i 8 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 9 lat. Proces trwał sześć lat.

Znana była także różnica zdań między nim a ks. prałatem Henrykiem Jankowskim. W 2004 abp Gocłowski wydał dekret zwalniający ks. Jankowskiego z funkcji proboszcza parafii św. Brygidy w Gdańsku. Stało się to tuż po tym, gdy elbląska prokuratura rozpoczęła postępowanie w sprawie domniemanego molestowania seksualnego jednego z ministrantów.

Sprawowanie urzędu zakończył 26 kwietnia 2008 r. Jego stanowisko objął abp Sławoj Leszek Głódź. Był też członkiem Rady Stałej Episkopatu polski, współprzewodniczącym Komisji wspólnej Episkopatu i Rządu, przewodniczącym ds. Duszpasterstwa Ludzi Pracy i moderatorem krajowym Duszpasterstwa Ludzi Morza.

Postanowieniem prezydenta RP Bronisława Komorowskiego z 9 listopada 2011 został odznaczony Orderem Orła Białego. W 2006 otrzymał Złoty Medal Zasłużony Kulturze Gloria Artis, przyznany przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Nadano mu tytuł honorowego obywatela Gdyni (2002), Redy (2007), Sopotu (2008), a także Wejherowa. W 2008 otrzymał Honorowe Wyróżnienie za Zasługi dla Województwa Pomorskiego.

W 2006 odmówił przyjęcia tytułu honorowego obywatela Gdańska w obliczu podejrzeń o jego przyznanie w ramach zbliżającej się kampanii wyborczej do wyborów samorządowych. Jednak 28 kwietnia 2016 roku, a więc kiedy abp Gocłowski znajdował się już w szpitalu w stanie krytycznym, gdańscy radni jednogłośnie przyznali mu honorowe obywatelstwo miasta.
km, BoR

Opinie (546) ponad 20 zablokowanych

  • Odpowiedni czlowiek na odpowiednim miejscu (5)

    jak widac ciezko jest go zastapic...

    • 11 9

    • HA!

      Kolejne szamany przebierają nóżkami.
      Przecież jest już flaszka.

      • 3 3

    • Lemański i Sowa już przebierają nóżkami

      • 4 3

    • Nie mowmy nim źle bo sami mamy brudne sumienia ! Pan Bóg go osądzi. Zjednoczmy sie w modlitwie abyśmy sami byli godni upaść na kolana przed Panem

      • 4 3

    • Zlicytowali by bazylikę

      Ile tego było?

      • 4 1

    • ma calkiem zdolnych nastepcow, niektorzy go przerosli w dojeniu kasy, paradok uczen przerosl mistrza

      • 1 0

  • Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie

    (*)(*)(*)

    • 6 7

  • (3)

    Normalni jak Gocłowski , Kaczkowski odchodzą , a darmozjady typu kurdupel , tadzio "maybach" Rydzyk , pijak z ul Opackiej zostali

    • 33 18

    • (1)

      Na każdego przyjdzie pora. Pan Bóg nie rychliwy, ale sprawiedliwy.

      • 5 1

      • zadnego boga nie ma.

        Za dużo niesprawiedliwości jest na świecie.
        No chyba że jest sadystą i czerpie z tego satysfakcję.

        • 7 5

    • re

      zapomniałeś ACTIMELEK

      • 3 1

  • Szkoda, że się bratał z PO

    Byłam na mszy św w kościele św. Elżbiety o. Pallotynów o godz 16, po mszy było nabożeństwo majowe, wychodziliśmy o 17:10 i nikt wiernym nie ogłosił tej wiadomości. O. Pallotyni wiedzieli już bo nie było modlitwy za arcybiskupa. :(

    • 15 15

  • juhuuu

    każdy umrze !

    • 5 6

  • Gocuś był spoko (3)

    Taka mniejsza, regionalna wersja JP II

    • 13 16

    • (1)

      Akurat. Czy JP II robił pogrzeby mafiozom jak Nikoś popierał zakładanie parti politycznych szkodzących ludziom i opływał w luksusy?

      • 6 8

      • Pamiętaj w jakich latach on sprawował władzę i gdzie. Najpierw była komuna, potem lata 90, początek 2000+, kiedy strach było samochód przed domem zostawić na 5 minut, żeby nie buchnęli co najmniej radia. Owszem, mogłeś nie zapisać się do PZPR, mogłeś nie układać się z władzą tylko wtedy co najwyżej mogłeś stragan z marchewką prowadzić. Jak chciałeś zdziałać cokolwiek więcej to w tamtych czasach układy z komuną albo z mafią były nieuniknione.

        • 5 4

    • zdrowy diabła nie widzi......

      • 1 0

  • Cześć Jego Pamięci

    Wieczny Odpoczynek Racz Mu Dać Panie.
    Wspaniały człowiek i kapłan, mądry przewodnik.

    • 10 5

  • Stella Maris gwiazda gocłowskiego (1)

    Przez gocłowskiego komornik licytował majątek archdiecezji i wam lemingowa sekto to nie przeszkada

    • 35 15

    • tak bylo! i nikt go nie rozliczyl!

      • 5 0

  • Czy do nieba idzie sieodrazu? Cz trzeba czekac

    • 2 0

  • (7)

    Razem z nim odchodzi cała gdańska platforma.... niewyjaśnione do końca afery..... Stella maris....
    Żegnamy was....

    • 36 26

    • ... (1)

      Obyś dostał to co życzysz innym potrzykroć

      • 8 8

      • życzenie sobie sprawiedliwości to taka zbrodnia?

        • 4 1

    • Obyś do końca zycia siedział na swoim zasiłku (1)

      pod mostem w o*****ych gaciach

      • 6 12

      • dzięki takim łachom jak ta trójmiejska mafia z PO rządząca od 90 roku to wielu już spotkały takie rozkosze

        • 6 2

    • (1)

      Nie rozumiem... To po śmierci juz prawdy mówić nie wolno????

      • 11 8

      • można a nawet trzeba
        tylko niekoniecznie w dziale nekrologów

        • 5 3

    • życzyć innym jak najgorzej

      jakie to polskie.
      Brak słów, tym bardziej w obliczu gdy odszedł wielki człowiek.

      • 5 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane