- 1 Obława w Letnicy. Nowe fakty (49 opinii)
- 2 Promenada po remoncie hitem sezonu (91 opinii)
- 3 Śmierć na hulajnodze. Sprawa wraca do sądu (80 opinii)
- 4 Duża podwyżka opłat za wodę w Sopocie (102 opinie)
- 5 Szukał na targu sadzonek, znalazł amunicję (195 opinii)
- 6 Zakaz "energetyków" tylko w teorii (199 opinii)
Pogrzeb ks. Kaczkowskiego w piątek w Sopocie
Ks. Jan Kaczkowski nie żyje. Założyciel i dyrektor Puckiego Hospicjum pw. św. Ojca Pio, które otaczało opieką osoby nieuleczalnie chore, sam przegrał walkę z nieuleczalną chorobą. Duchowny od wielu lat cierpiał na glejaka, czyli nowotwór mózgu. Miał 38 lat. Pogrzeb duchownego odbędzie się w piątek w Sopocie.
Aktualizacja godz. 18:40. Pogrzeb ks. Jana Kaczkowskiego odbędzie się w piątek, 1 kwietnia. O godz. 12 w kościele pw. św. Jerzego przy ul. Kościuszki 1 rozpocznie się msza św. za zmarłego duchownego. O godz. 14 na Cmentarzu Komunalnym w Sopocie przy ul. Malczewskiego rozpoczną się uroczystości pogrzebowe.
Rodzina prosi planujących przybyć na pogrzeb, by zamiast kwiatów, ofiarowali datki na rzecz puckiego hospicjum.
Ksiądz Jan Kaczkowski urodził się w Gdyni, dorastał w Sopocie, a studia filozoficzno-teologiczne ukończył w Gdańskim Seminarium Duchownym. Doktorat z teologii obronił zaś na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie.
W pracy naukowej zajmował się bioetyką chrześcijańską oraz tematyką związaną z niesieniem pomocy osobom chorym i umierającym. Jego praca doktorska nosiła tytuł "Godność człowieka umierającego a pomoc osobom w stanie terminalnym - studium teologiczno-moralne".
Niesieniem pomocy chorym i umierającym zajmował się nie tylko w teorii, ale przede wszystkim w praktyce. W 2004 roku został jednym z założycieli Puckiego Hospicjum Domowego. W latach 2007-2009 koordynował prace związane z budową hospicjum stacjonarnego (Puckie Hospicjum pw. św. Ojca Pio), a w roku 2009 został jego dyrektorem.
Jego inicjatywa zaangażowania w wolontariat hospicyjny tzw. trudnej młodzieży i osób skazanych została uznana za najbardziej innowacyjny projekt resocjalizacyjny w Europie i nagrodzona przez Radę Europy Kryształową Wagą Wymiaru Sprawiedliwości. W kwietniu 2012 roku został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Pomagał innym, choć sam był doświadczony przez los. Od urodzenia miał lewostronny niedowład i dużą wadę wzroku. Zdiagnozowano u niego także nowotwór nerki - chorobę jednak pokonał. Rak zaatakował jednak po raz drugi i u księdza zdiagnozowano glejaka mózgu. Mimo choroby, do niemal ostatnich chwil życia nie przestawał działać. Prowadził też internetowego vloga, gdzie niósł innym słowa otuchy.
Z informacji uzyskanych w Puckim Hospicjum pw. św. Ojca Pio wynika, że ks. Kaczkowski zmarł w wielkanocny poniedziałek około południa. Ostatnie chwile życia spędził we własnym domu otoczony najbliższymi. W lipcu skończyłby 39 lat.
Przeczytaj wywiad, którego ksiądz Jan Kaczkowski udzielił nam w grudniu ubiegłego roku
Opinie (369) ponad 10 zablokowanych
-
2016-03-28 18:09
Wspaniały człowiek odszedł, jeden z nielicznych normalnych księży!!! (1)
A takie darmozjady jak Rydzol i Głódź żyją dalej, Boże, masz poczucie humoru
- 58 8
-
2016-03-28 22:26
zgadzam się w 100% źli żyją , dobrzy umierają... to niesprawideliwe
- 2 0
-
2016-03-28 18:09
umarł młodo - będzie kojarzony z wielkim dziełem...
inni żyją długo i kojarzeni są tylko ze Stella Maris...
Dzisiaj księża powinni zastanowić się jaką kroczą drogą...
RiP Wielki Człowieku- 52 4
-
2016-03-28 18:19
Poruszył moje serce
Oglądałam film o Nim . Mądry człowiek . Chciałabym mieć taką wiarę jak On . Nie przypuszczałam że aż tak szybko odejdzie . Wieczne odpoczywanie racz Mu dać Panie .
- 50 2
-
2016-03-28 18:20
Płaczę....
Nie znałam Księdza osobiście, ale to Wielki Człowiek, pozostał żal....
- 41 3
-
2016-03-28 18:23
Nie ma sprawiedliwości.... (2)
odchodzą Piękni i Wartościowi ludzie, a kanalie pokroju rydzyka żyją i mają sie dobrze
- 47 17
-
2016-03-28 22:34
Rydzyk do grobu tego nie zabierze co stworzył dla ludzi, a Ty co po sobie zostawisz? Kupę kamieni i zgliszcza?
- 13 9
-
2016-03-29 21:18
I uważasz, że Jesteś pięknym i wartościowym człowiekiem.Twój osąd ks.Rydzyka nie spodobałby się ks.Janowi.W obliczu Jego śmierci wstydź się.
- 10 0
-
2016-03-28 18:36
Msza, rozaniec, cokolwiek wSopocie???
- 19 5
-
2016-03-28 18:49
Wielka strata
Jeden z garstki prawdziwych duchownych. Cieszę się, że miałam okazję posłuchać jego przemyśleć. Prawdziwie wierzący, ale ludzki. Krytykował rydzykowych i hejterów z PiSu uważających się za jedynych prawdziwych katolików. Pomagał cierpiącym i za to go bardzo cenię. Spoczywaj w spokoju. :(
- 56 7
-
2016-03-28 18:55
(1)
To purpuraci z epidiaskopu odetchnęli z ulgą, kolejny wyrzut sumienia im ubył, jeszcze tylko Franciszka niech pan bóg "powoła do siebie" i będą mieli spokój :D
- 49 12
-
2016-03-28 22:35
zmień leki
- 2 12
-
2016-03-28 19:06
:( (1)
Miałem to szczęście posłuchać Jego kazania w naszym kościele na Łąkowej, wspaniały człowiek, proszę przeczytać Jego książki.
- 52 3
-
2016-03-28 22:01
Przeczytam.
- 4 0
-
2016-03-28 19:10
Dobry czlowiek.
Wieczny odpoczynek racz mu dac Panie.
- 44 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.